– Co to jest miłość mamo?
Kocham książki, szczególnie grube, w których mogę się zatopić. „Miłość” jest inna, obrazkowa – tak bardzo teraz modna, nie w moim guście. Księgarnie przepełnione są historiami głównie obrazkowymi i zazwyczaj mijam te pozycje szeroki łukiem, ale tym razem zrobiłam wyjątek, bo „Miłość” w mądry i łatwy sposób pokazuje sytuacje z życia codziennego, w których przejawia się miłość, a o których można porozmawiać z 3-4 latkiem.
Kocham Cię, kiedy jesteś zły…kocham, kiedy jesteś wesoły…kiedy jesteś daleko…blisko. Kocham Cię, kiedy o Tobie zapominam i kocham, gdy o Tobie pamiętam…i będę Cię kochać, kimkolwiek będziesz w życiu.
W tych obrazkach i jednozdaniowych opisach, kryje się dużo ciepła i prawdy – zwykłej codzienności.
Dziewczynki miały cztery latka, kiedy po raz pierwszy czytałam i opowiadałam im „Miłość”. Kiedy dziś to ja pytam je, czym jest miłość, odpowiadają:
– Miłość to jest jak ja jestem zła, a Ty mnie kochasz.
– Miłość to jest wtedy, jak tata mówi: zjedz już mamuś zupę.
Wracamy do tej pozycji często. Wam ją też gorąco polecam, obejrzyjcie zdjęcia, zatopcie się w magii MIŁOŚCI.
Luiza